Propozycje zmian w unijnej polityce rolnej przedstawione przez Komisję Europejską wzbudzają ogromne emocje i niepokój wśród polskich rolników. Planowane regulacje mają na celu realizację założeń Europejskiego Zielonego Ładu i mogą prowadzić do negatywnych konsekwencji dla polskiego rolnictwa, a co za tym idzie – dla całego społeczeństwa.
Zgodnie z przedstawionymi założeniami, Unia Europejska zamierza:
Ograniczyć produkcję mięsa, co może oznaczać nie tylko straty dla polskich gospodarstw, ale także mniejszą dostępność tych produktów na rynku.
Promować rezygnację z hodowli zwierząt, co może uderzyć w tysiące rodzin prowadzących gospodarstwa rolne.
Wprowadzić system handlu emisjami w rolnictwie, który podniesie koszty produkcji, a w konsekwencji przełoży się na wzrost cen żywności.
Równocześnie Bruksela planuje ułatwić import produktów rolnych spoza UE, co dodatkowo osłabi konkurencyjność polskich rolników. Takie działania mogą prowadzić do uzależnienia Unii Europejskiej od dostaw spoza Wspólnoty, stwarzając ryzyko dla bezpieczeństwa żywnościowego i suwerenności krajów członkowskich.
Piotr Müller wskazuje, że takie działania Komisji Europejskiej są nie do przyjęcia.
„Te pomysły są oderwane od rzeczywistości i grożą destabilizacją rynku rolnego. Musimy bronić interesów polskich rolników i bezpieczeństwa żywnościowego całej Europy” – podkreśla.
Piotr Müller zapowiada zdecydowany sprzeciw wobec propozycji, które mogą doprowadzić do drastycznego wzrostu cen żywności i zniszczenia wielu gospodarstw rolnych. Europa potrzebuje rozwiązań realnych, a nie eksperymentów kosztem rolników i konsumentów.