W Strasburgu, podczas trwającej sesji Parlamentu Europejskiego, odbyła się debata dotycząca Czystego Ładu Przemysłowego – nowej strategii KE dla europejskiej gospodarki. W dyskusji, w której uczestniczył Stéphane Séjourné, wiceprzewodniczący wykonawczy Komisji Europejskiej ds. dobrobytu i strategii przemysłowej, głos zabrał eurodeputowany Piotr Müller. Zaznaczył, że obecna polityka UE prowadzi do deindustrializacji Europy, co osłabia kluczowe sektory gospodarki, w tym przemysł obronny.
Kryzys energetyczny i upadek przemysłu w Europie
Podczas debaty dotyczącej przyszłości europejskiego przemysłu w kontekście planów ekologicznej transformacji, europoseł Piotr Müller wskazał na negatywne konsekwencje unijnych regulacji dla gospodarki i bezpieczeństwa kontynentu.
Müller podkreślił, że „wielu europarlamentarzystom niestety nie przeszkadza to, że obywatele stają się coraz biedniejsi ze względu na wysokie ceny energii i ogrzewania”. Dodał, że restrykcyjne przepisy prowadzą do zamykania europejskich fabryk i osłabienia strategicznych sektorów gospodarki. Europoseł zaznaczył, że dodatkowym zagrożeniem jest rosnące napięcie geopolityczne. „Mam wrażenie, że na tej sali na niewielu wrażenie robi wojna, która zbliża się do europejskich bram” – powiedział Müller, zwracając uwagę na konieczność odbudowy potencjału przemysłowego, zwłaszcza w kontekście obronności. „Musimy być gotowi na to, aby przygotować nasze uzbrojenie, a do tego potrzebna jest stal” – podkreślił.
Wezwanie do zmian w polityce klimatycznej UE
Piotr Müller ostrzegł, że dalsze osłabianie europejskiego przemysłu hutniczego może doprowadzić do braku kluczowych surowców potrzebnych do zapewnienia bezpieczeństwa Europy. „Czołgi nie są z kartonu” – przypomniał europoseł. W związku z tym wezwał do natychmiastowego wycofania się z systemu ETS oraz zablokowania planów wdrożenia ETS2. Jego zdaniem unijna polityka klimatyczna powinna opierać się na realizmie gospodarczym, a nie ideologii. „Liczę na francuski i europejski rozsądek” – zwrócił się do francuskiego komisarza.
Stanowisko Piotra Müllera uwidacznia rosnące obawy dotyczące wpływu unijnych regulacji na europejską gospodarkę i obronność. Jego apel podkreśla potrzebę znalezienia równowagi między ochroną środowiska a utrzymaniem konkurencyjności przemysłu w Europie.