Piotr Müller wspólnie z grupą europosłów wystosował list do przewodniczącej Ursuli von der Leyen oraz komisarzy Henny Virkkunen i Michaela McGratha z apelem o pilną interwencję w sprawie nieprawidłowego stosowania Aktu o usługach cyfrowych (DSA) w Rumunii.
W piśmie europosłowie wskazują, że w trakcie kampanii prezydenckiej rumuńskie władze, na mocy wewnętrznych rozporządzeń, przekazały kompetencje do usuwania treści politycznych instytucjom niewskazanym w DSA – Krajowej Radzie Audiowizualnej i Centralnemu Biuru Wyborczemu. Taka praktyka może prowadzić do nadużyć, a nawet cenzury wypowiedzi obywateli, w tym ocen politycznych, które nie są nielegalne w świetle prawa UE.


Zgodnie z DSA, opinie – nawet kontrowersyjne – nie mogą być traktowane jako nielegalne treści, o ile nie naruszają jednoznacznych przepisów prawa.
– Mam wrażenie, że niektórzy członkowie KE i politycy w PE chcieliby wykorzystać ten akt do prewencyjnej cenzury. Na to nie możemy pozwolić. W przypadku jakiejkolwiek wątpliwości zawsze powinniśmy dać pierwszeństwo wolności słowa, wolności w Internecie – podkreślił Piotr Müller.
Czym jest DSA?
Digital Services Act (DSA), czyli Akt o usługach cyfrowych, to unijne rozporządzenie regulujące odpowiedzialność platform cyfrowych. Nakłada obowiązek szybkiego reagowania na nielegalne treści, jednocześnie zobowiązując do przestrzegania podstawowych praw – zwłaszcza wolności wypowiedzi i informacji.

