Dziś (10 lipca) w Parlamencie Europejskim odbyło się głosowanie nad wnioskiem o odwołanie Ursuli von der Leyen ze stanowiska Przewodniczącej Komisji Europejskiej. Wniosek został złożony m.in. przez europosła Piotra Müllera (Prawo i Sprawiedliwość, frakcja ECR), który reprezentuje Pomorze. Pomimo licznych i poważnych zarzutów wobec obecnej Komisji, europosłowie Platformy Obywatelskiej z tego samego regionu – Janusz Lewandowski
i Magdalena Adamowicz – zagłosowali przeciw odwołaniu von der Leyen.

Zarzuty wobec Komisji Europejskiej

– Europa potrzebuje liderów, którzy służą obywatelom, a nie narzucają im kosztowne eksperymenty zza brukselskiego biurka. Zielony Ład, pakt migracyjny, umowa z Mercosur, brak transparentności, nadużycia i ingerencje Komisji, to wszystko są powody, dla których ta Komisja straciła wiarygodność – podkreśla Piotr Müller.

Trzy kluczowe powody odwołania

Müller wskazał trzy główne powody odwołania Przewodniczącej KE:

1. Pakt migracyjny, który narzuca państwom członkowskim obowiązek przyjmowania migrantów albo płacenia kar,

2. Zielony Ład, który prowadzi do ubożenia ludzi pracy i klasy średniej,

3. Umowa z Mercosur, szkodliwa dla unijnych rolników i konsumentów.

Brak transparentności Komisji

Dodatkowo europoseł z Pomorza przypomniał, że Komisja wielokrotnie ignorowała pytania europosłów, odpowiadając ogólnikowo lub z dużym opóźnieniem – co sam wcześniej nagłośnił w liście otwartym popartym przez 73 parlamentarzystów
z 20 krajów UE.

Müller: PO broni skompromitowanej Komisji

– Moi konkurenci polityczni z Pomorza: Janusz Lewandowski i Magdalena Adamowicz – postanowili bronić tej skompromitowanej Komisji. To oznacza, że popierają wdrażaną przez Komisję Europejską politykę w zakresie paktu migracyjnego, Zielonego Ładu, umowy z Mercosurem – podsumował Müller.