Widzimy intensywne działania, które pochodzą ze Wschodu – cyberataki, manipulacje cenami gazu oraz dostawami gazu, żeby wpływać na kryzys energetyczny oraz wpływanie na ceny gazu i energii w całej Europie. W ostatnim czasie, do tego wachlarza działań ze strony wschodniej, dołączyło również organizowanie działań migracyjnych, które doprowadziły do kryzysu na granicy polsko-białoruskiej – mówił podczas dzisiejszego briefingu prasowego rzecznik rządu Piotr Müller.

Niestety, wszystkie te działania, które częściowo zostały wstrzymane, nie oznaczają, że kryzys się zakończył. Są liczne przesłanki, że przez wiele miesięcy czy lat kryzys geopolityczny, który pochodzi ze Wschodu, będzie kontynuowany. Sytuacja jest bardzo poważna. Potrzebujemy działań solidarnościowych oraz działań, które będą podejmowane wspólnie z Unią Europejską oraz krajami europejskimi.

W związku z zagrożeniami, jakie do nas docierają, Premier Mateusz Morawiecki zdecydował o serii wizyt w krajach europejskich. Jutro pierwsze trzy spotkania na Litwie, Łotwie i Estonii z premierami tych krajów. Chcemy zabezpieczyć się przed potencjalnymi działaniami, które mogą pochodzić ze strony wschodniej.