W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Janusza Korczaka w Słupsku narasta kryzys, który stwarza poważne zagrożenie dla zdrowia pacjentów oraz stabilności funkcjonowania placówki. Braki kadrowe i potencjalnie niewykorzystany nowoczesny sprzęt to tylko wierzchołek problemów, z jakimi boryka się szpital. Do tego wszystkiego wicemarszałek województwa pomorskiego mówi, że pacjenci poradzą sobie, przemieszczając się do UCK w Gdańsku, czy do Bydgoszczy czy Gdyni.

Piotr Müller, europoseł z Pomorza, podjął natychmiastowe działania, wystosowując pisma do Marszałka Województwa Pomorskiego, Narodowego Funduszu Zdrowia oraz Ministra Zdrowia. W swoich pismach domaga się „natychmiastowych działań mających na celu rozwiązanie problemów kadrowych oraz poprawę warunków pracy personelu medycznego.”

Problem z brakiem kadry medycznej

Sytuacja staje się coraz bardziej poważna, zagrażając zarówno zdrowiu pacjentów, jak i stabilności funkcjonowania placówki. „Brak odpowiedniej kadry medycznej grozi paraliżem działalności oddziału, co może skutkować bezpośrednim zagrożeniem dla zdrowia i życia pacjentów.” – mówi Piotr Müller. „Apeluję do władz o natychmiastowe działania, aby przywrócić normalne funkcjonowanie oddziału i zagwarantować pacjentom bezpieczną i kompleksową opiekę. Sytuacja ta nie może być dłużej ignorowana.

Nowoczesny sprzęt bezużyteczny?

Europoseł wskazuje również na problematyczną sytuację związaną z nowoczesnym robotem chirurgicznym da Vinci, który z powodu braku wykwalifikowanego personelu może zostać wyłączony z użytku. „To niedopuszczalne, aby tak zaawansowany sprzęt, który mógłby znacząco poprawić jakość leczenia, stał bezużyteczny” dodaje Piotr Müller.

Skandaliczna wypowiedź Wicemarszałka Województwa Pomorskiego

Kryzys w słupskim szpitalu jest dodatkowo pogłębiany przez bezradność władz województwa. „Władze województwa, zarząd województwa z wicemarszałkiem Bonną, są tutaj całkowicie bezradne i nie potrafią rozwiązać tego problemu. Zamiast pełnić rolę mediatora, wicemarszałek Bonna stwierdził, że pacjenci mogą szukać pomocy w innych miastach.” – zaznacza europoseł. 

W czasie spotkania z lekarzami i pielęgniarkami, którzy rozważają odejście z placówki, Bonna miał powiedzieć, że pacjenci poradzą sobie, przemieszczając się do UCK w Gdańsku, do Bydgoszczy czy Gdyni. Dodał, że nie będą mieli wyjścia i tę opiekę uzyskają, ale pod innym adresem.

Co więcej, wicemarszałek Bonna obciąża odpowiedzialnością za zaistniałą sytuację samych lekarzy i pielęgniarki, co budzi poważne wątpliwości co do jego roli w rozwiązaniu kryzysu.

„Czy Pan Bonna zapowiedział nowy standard, jaki rząd Donalda Tuska chce wprowadzić w całej Polsce? Polacy mają jeździć ponad 100 km z zapaleniem wyrostka lub oparzeniami wymagającymi interwencji chirurgicznej!? Pomimo, że szpital mają na miejscu!? A może trzeba przypomnieć Wicemarszałkowi, że został wybrany, żeby dbać o mieszkańców całego Pomorza, a nie tylko Trójmiasta?” – dodał Piotr Müller.

Apel o sprawne dzialanie

Europoseł Piotr Müller apeluje również o „ochronę interesów pracowników szpitala, którzy zgłosili przypadki mobbingu i molestowania seksualnego, oraz o zapewnienie pacjentom odpowiedniego poziomu opieki poprzez uzupełnienie brakującej kadry.

Dodatkowo europosel wnioskuje o „wprowadzenie nadzoru nad działalnością zarządu szpitala, aby zapobiec dalszej eskalacji konfliktu i destabilizacji funkcjonowania oddziału.

Piotr Müller podkreśla, że „bez podjęcia zdecydowanych działań, kryzys na oddziale chirurgii w Słupsku może mieć poważne konsekwencje dla całego regionu.

Europoseł z Pomorza oczekuje od władz województwa szczegółowego raportu na temat podjętych działań oraz planów mających na celu przywrócenie stabilności i zapewnienie bezpieczeństwa pacjentom oraz personelowi Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku.

Pismo do Marszałka Województwa Pomorskiego

27.08.2024

Pismo do Minister Zdrowia

27.08.2024

Pismo do Prezesa NFZ

27.08.2024